poniedziałek, 28 stycznia 2013 23:01
Portal-Hale.pl
- Byłem tego dnia na hali i miałem szczęście, że żyję - wspomina Tomasz Osiński, wiceprezydent Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. - Nie lubię tej chwili wspominać. Byłem w środku, słyszałem krzyki i jęki poszkodowanych. Nie chcę wracać do tego - mówi łamiącym się głosem, z oczami pełnymi łez.